Deprogramacja zgryzu jest to pojęcie ściśle związane z leczeniem zaburzeń okluzji. Jeśli ten temat jest Ci bliski, na pewno zainteresuje Cię, czym jest ten proces i w jaki sposób przebiega. Chcesz dowiedzieć się, na czym polega deprogramacja zgryzu metodą Koisa i czym się charakteryzuje? Zapraszamy do lektury!
Spis treści (kliknij aby szybko przejść):
- Czym jest deprogramacja zgryzu i dla kogo jest zalecana?
- Jak wygląda diagnozowanie metodą deprogramacji?
- Deprogramacja zębów – leczenie i efekty
Czym jest deprogramacja zgryzu i dla kogo jest zalecana?
Deprogramacja zgryzu jest to proces diagnostyczny w leczeniu zaburzeń okluzji w stomatologii. Do jego przeprowadzenia niezbędne są specjalne aparaty, nazywane deprogramatorami. Istnieje kilka rodzajów tego typu aparatów, jednak ich cel jest jeden, a jest nim rozklinowanie zębów, rozluźnienie mięśni szczęki i żuchwy oraz wyznaczenie prawidłowej pozycji żuchwy. Najpopularniejszą metodą deprogramacji zgryzu jest metoda Koisa.
Proces deprogramacji wg Koisa opiera się na szczegółowej analizie zgryzu. Stomatolog bardzo dokładnie bada go zarówno przed rozpoczęciem leczenia, jak i po jego ukończeniu. Jest to konieczne, by sprawdzić, czy wada ortodontyczna została skutecznie skorygowana. Czas leczenia przy pomocy deprogramatora Koisa wynosi od dwóch do sześciu tygodni.
Proces diagnostyczny, jakim jest deprogramacja metodą Koisa, zaleca się przede wszystkim pacjentom, którzy mają problem z przemieszczonymi lub startymi zębami. Warto pamiętać, że nie jest to tylko kwestia estetyki, ponieważ taka przypadłość może prowadzić do poważnych zmian funkcjonalnych, a także wielu nieprzyjemnych dolegliwości, takich jak bóle żuchwy, głowy, a także mięśni odpowiedzialnych za przeżuwanie. Ponadto jest także jedną z przyczyn bruksizmu oraz kruchości i ruchomości zębów oraz odsuwania się dziąseł od zębów.
Jak wygląda diagnozowanie metodą deprogramacji?
Proces deprogramacji zgryzu metodą Koisa przeprowadzany jest podczas 3-5 wizyt (długość leczenia jest kwestią bardzo indywidualną). Podczas pierwszej wizyty stomatolog przeprowadza z pacjentem szczegółowy wywiad medyczny oraz zleca przeprowadzenie wszelkich niezbędnych badań diagnostycznych, a także pantomogramu zębów. Ponadto dentysta pobiera wyciski szczęki oraz żuchwy. Następnie, na podstawie kompletu badań, wykonuje się spersonalizowany deprogramator Koisa.
Deprogramacja zębów – leczenie i efekty
Na kolejnej wizycie pacjent otrzymuje aparat wraz z instrukcją użytkowania oraz zaleceniami od stomatologa. Deprogramator Koisa to rodzaj zdejmowanego aparatu ortodontycznego, który nosi się codziennie przez około dwa lub trzy tygodnie, z przerwami wyłącznie na jedzenie oraz higienę jamy ustnej. Dzięki niemu można cofnąć nieprawidłowe ustawienie żuchwy w stosunku do szczęki w tzw. zgryzie nawykowych. Z pomocą takiego aparatu żuchwa może przyjąć wygodną pozycję, która sprawi, że jej położenie względem szczęki będzie poprawne.
Następna wizyta to kontrola ustawienia szczęki i żuchwy względem siebie. Wówczas można ewentualnie skorygować prowadzone leczenie. Co więcej, w trakcie tej wizyty lekarz ponownie wykonuje wycisk zębów, by stworzyć model diagnostyczny.
Czwarta wizyta ma na celu przeanalizowanie zwarcia. Jest to bardzo ważne, ponieważ stomatolog musi ocenić i sprawdzić prawidłowe rozłożenie sił oraz kontaktów zwarciowych zębów, jak również przeprowadzić diagnozę poprawnego funkcjonowania narządu żucia.
Ostatnim etapem deprogramacji metodą Koisa jest ustalenie optymalnego sposobu leczenia w oparciu o wykonaną analizę zgryzu pacjenta. Warto dodać, że zaprzestanie noszenia aparatu bardzo szybko przywróci poprzednie ułożenie szczęki i żuchwy, stąd też wdrożenie kompleksowego planu leczenia – obejmującego często także fizjoterapię, leczenie protetyczne, a nawet chirurgiczne – jest po prostu niezbędne.
